Do tej pory w miastach mieliśmy głównie do czynienia z wszechogarniającą betonozą. Projekt #Krowodrza111 będzie więc na jej przekór promował ogrodozę, czyli propagowanie wśród Krowodrzan wszelkich form miejskiego ogrodnictwa. Nie ma znaczenia, czy sadzisz w donicy, na balkonie czy na skwerku pod blokiem. I tak stajesz się uczestnikiem ogrodozy! Jest to również konkurs, który ma przywrócić ducha ogrodniczego dawnych podkrakowskich wsi. Konkurs oficjalnie rusza 15 kwietnia, ale już teraz możesz zapoznać się z jego założeniami i przygotować miejsce pod własne uprawy. Szczegóły wydarzenia po kliknięciu na poniższy link.

Fot.: Uczniowie szkoły powszechnej na Krowodrzy podczas pracy w ogródku. Czerwiec 1929 r. Narodowe Archiwum Cyfrowe.

Podobne wpisy

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

1. Cele konkursu: Ogrodoza to konkurs, którego celem było przywrócenie ducha ogrodniczego dawnych wsi podkrakowskich, wchodzących obecnie w skład dzielnicy Krowodrza. Konkurs miał również promować miejskie ogrodnictwo poprzez zachętę do uprawy roślin na m.in. parapetach, balkonach czy pod oknami bloków. Miejskie ogrodnictwo cechuje się szeregiem korzyści m.in. poprzez wytyczanie nowych terenów zielonych, promowanie edukacji ekologicznej, promowanie lokalnej produkcji żywności, wytyczanie nowych obszarów przyjaznych dla dzikiej przyrody, a także budowanie bliższych więzi społecznych. Termin ogrodoza ukuto w kontrze do zjawiska betonozy, czyli zabetonowywania miejskiej przestrzeni kosztem zieleni.

Plakat projektu. Magdalena Migalska-Grega

2. Warunki konkursu. Każdy uczestnik konkursu przesyłał 3 zdjęć, dokumentujących własną działalność ogrodniczą, uzupełnionych o opis swojej pasji do miejskich upraw. Pozostałe warunki konieczne do uczestnictwa były zawarte w regulaminie konkursu.

3. Termin konkursu. Konkurs rozpoczął się 01.06.2021, a zgłoszenia można było przesyłać do 31.08.2021.

4. Nagrody. W ramach konkursu przewidziano następujące nagrody:

  1. Nagroda główna: bon o wartości 200,00 zł na zakup roślin ufundowany przez Ogród Łobzów oraz miód pitny ufundowany przez sklep Winnica.
  2. Pierwsze wyróżnienie: bon o wartości 150,00 zł na zakup roślin ufundowany przez Ogród Łobzów oraz butelka wina ufundowana przez sklep Winnica.
  3. Drugie wyróżnienie: bon o wartości 150,00 zł na zakup roślin ufundowany przez Ogród Łobzów oraz słoik miodu ufundowany przez sklep Winnica.
  4. Dodatkowo dziesięciu uczestników konkursu zostanie nagrodzonych specjalnym wydaniem magazynu Gardeners’ World Edycja Polska. Własne uprawy ufundowanym przez redakcję ww. czasopisma.

5. Wyniki:

Zdobywczyni pierwszego miejsca – Zofia Kerneder i jej ogród zlokalizowany na dachu przy ul. Racławickiej.”Ogród na dachu.

Ogród na dachu. To już (albo dopiero) trzeci sezon ogrodu, który jest zaledwie początkiem realizacji przedsięwzięcia zrodzonego z naiwnych marzeń – po pierwsze o posiadaniu platana na balkonie w środku miasta, marzenia z czasu kiedy do uprawy roślin miałam do dyspozycji wyłącznie wąską półkę skalną w żółtym bloku przy Racławickiej, a po drugie prób stworzenia ogrodu na dachu tegoż bloku. Nie wdając się w szczegóły marzenia, etapów jego realizacji i tego, dlaczego akurat miał to być ten gatunek drzewa a ogród sąsiedzki nie powstał, marzenie nabrało realnych kształtów i oto wcielam je w czyn, tyle, że pod innym adresem ale nadal należącym do Krowodrzy… i to niedaleko, bo po drugiej stronie ulicy. Ulica ta sama. Nawet kolor bloku się nie zmienił.Tak, posadziliśmy na dachu platana. Małe drzewko sprzed trzech lat zdążyło nas już przerosnąć. Mało tego – towarzystwa dotrzymuje mu coraz więcej gatunków drzew liściastych i iglastych. Jest ich tu już około trzydziestu – pochodzące z odzysku, czasem wręcz uratowane z centrum ogrodniczego przed śmiercią z braku miłości – bo trochę krzywe… mniejsze i całkiem malutkie wysiane z nasion. Każde z nich z własną historią. Jak i pozostałe rośliny. Żadna nie trafia na dach przypadkiem. Nawet ziemniaki, które na czas potencjalnego pandemicznego głodu zaczęliśmy hodować w workach. Woda do podlewania upraw to rzecz jasna zbierana za pomocą własnoręcznie stworzonego systemu rynien i beczek woda deszczowa.Cicho liczę, że nie tylko uda się zazielenić ten kawałek betonowej dżungli ale też zarazić pozostałych mieszkańców zachwytem i zapałem do zakładania ogrodów na wysokościach, by rzędy balkonów kipiały nie tylko suszonym praniem ale przede wszystkim bujną zielonością.

Pierwsze wyróżnienie. Ogród sąsiedzki Sylwii Adamek-Świerczyńskiej zlokalizowanego przy ul. Urzędniczej.

Nasz ogród sąsiedzki powstał w zeszłym roku przy okazji remontu zaniedbanego podwórka przy kamienicy na Ulicy Urzędniczej. Ustaliliśmy, że część terenu przeznaczymy na wspólną zieloną przestrzeń. Zaplanowaliśmy miejsce na ławki i stolik otoczone rabatami. Chcieliśmy, aby był on atrakcyjny przez cały rok, aby zawsze był pretekst do tego, żeby przystanąć. I tak zaczyna się od marca wczesnymi tulipanami, potem narcyzy, czosnki, szafirki i cebulice. Mamy też irysy, bodziszki, ogromne brunnery. Potem następuje czas naparstnic, floksów, jarzmianek. By w jesieni zachwycać się ozdobnymi trawami, hortensjami, rozchodnikami i anemonami. Cały czas się uczymy. Wspólnie podcinamy nasze rośliny, nawozimy, walczymy z ślimakami, które całkowicie zjadły nasze ostróżki. Przyjemnie jest mieć miejsce, w którym na chwilę można się zatrzymać i zobaczyć jak zmieniają się pory roku.

Drugie wyróżnienie. Balkon Lucyny Nowakowskiej zlokalizowany przy ul. Kazimierza Wielkiego.

Od zawsze hodowałam rośliny w domu i z czasem moja pasja zaczęła rozprzestrzeniać się także na balkon. Odkąd mam balkon jest na nim bardzo zielono i bardzo lubię to uczucie wychodzenia na niego i traktowania go jako mojego miejskiego ogrodu. W tym momencie na balkonie królują rośliny jadalne: pomidory, ogórki, bakłażan, papryka, truskawki, różne zioła a nawet meksykańskie ogórki miniaturki, których nie miałam jeszcze okazji spróbować. W wolnym czasie cały czas coś przesadzam i opiekuję się moimi roślinkami i mam nadzieję, że mój zielony balkon widziany z zewnątrz cieszy też innych.

6. Ambasadorzy konkursu. Ambasadorami konkursu były dwie wyjątkowe firmy znajdujące się na terenie Krowodrzy, których działalność związana jest z ogrodnictwem. Każdy z ambasadorów, których prezentujemy poniżej, ufundował wyjątkowe nagrody dla laureatów konkursu.

Ogród Łobzów (ul. Przeskok 16).

Ogród Łobzów to miejsce dobrze znane nie tylko każdemu krakowskiemu Miejskiemu Ogrodnikowi. Wystarczy zboczyć ze ścieżki parkowej na Młynówce Królewskiej, by tuż za starym, historycznym murem znaleźć enklawę zdrowych, zadbanych, pięknych roślin do każdego ogrodu – choćby takiego na parapecie. Botaniczna uczta dla oka, ogrodnicze i wnętrzarskie nowinki i co najważniejsze – uśmiechnięty Zespół Ogrodników, skorych do pomocy i udzielania fachowych porad. Ogród Łobzów z przyjemnością współpracuje ze wszystkimi, którzy pragną zmienić świat w Ogród. Zapraszamy! 

Winnica (ul. Kazimierza Wielkiego 124).

Działamy od 2004 roku. WINNICA jest sklepem specjalistycznym, w którym prowadzimy sprzedaż win, miodów pitnych, cydrów oraz nalewek. Oferta skierowana jest do klientów detalicznych oraz hurtowych. W ubiegłym roku na terenie przyległego ogrodu ustawiliśmy pierwsze trzy ule. Pomysł na stworzenie miejskiej pasieki powstał kilka lat temu, ale na realizację tego planu, nieustannie brakowało czasu. Pandemia ten czas nam dała. Kiedy stanęły ule, ogród również zaczął się zmieniać. Pojawiły się nowe rośliny miododajne, a kolejne nasadzenia wkrótce. Nie zapominamy o innych gościach naszego ogrodu. Ptakom, owadom i jeżom tworzymy bezpieczną i zaciszną przestrzeń.

7. Współpraca. Dodatkowo fundatorem nagród dla dziesięciu uczestników konkursu w postaci specjalnego numeru magazynu Gardeners World Edycja Polska. Własne uprawy był jego wydawca.

Garderers’ World Edycja Polska

Gardeners’ World Polska to wydanie licencyjne największego brytyjskiego magazynu ogrodniczego. Wydawany od 25 lat miesięcznik Gardeners’ World absolutnie zdominował brytyjski rynek czasopism ogrodniczych, zdobywając ponad 60% wszystkich czytelników prasy w tym segmencie tematycznym. Najwyższy poziom merytoryczny gwarantuje nie tylko renomowany wydawca Immediate Media, ale przede wszystkim BBC World Wide – licencjodawca tego tytułu. Nasze pismo Gardeners’ World Edycja Polska zachowuje całą nadzwyczaj wartościową treść oraz atrakcyjną formę edytorską brytyjskiego oryginału Gardeners’ World.